PROCESJA BOŻEGO CIAŁA


Tegoroczna uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa była zupełnie inna niż w poprzednich latach. Odbywała się w czasie pandemii.


Inne były też ołtarze ustawione wokół kościoła. Wszystkie w jednakowej konstrukcji, ale każdy w innym kolorze i z myślą ewangeliczną.


Cztery ołtarze i cztery kazania. Przy każdym kazaniu zawarta myśl. Pierwszy stół ofiarny – Tęsknota za chlebem.


Drugi – Dbałość o ciało i ducha.


Trzeci – W jedności z Bogiem.


Czwarty – Eucharystia i życie.

.

Skąd wzięła się tradycja uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa?

Boże Ciało jest jednym z głównych świąt obchodzonych w Kościele katolickim. Choć świadomość niezwykłego cudu przemiany konsekrowanego chleba i wina w rzeczywiste Ciało i Krew Chrystusa towarzyszyła wiernym od początku chrześcijaństwa, jednak trzeba było czekać aż dziesięć stuleci zanim zewnętrzne przejawy tego kultu powstały i zadomowiły się w Kościele katolickim.

Czczenie Chrystusa w najświętszym sakramencie, która wyrosła na pobożności eucharystycznej rozwinęła się na Zachodzie Europy w XI i XII wieku.
W 1264 r papież Urban IV ustanowił Boże Ciało świętem obowiązującym w całym Kościele jako „zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, błędy heretyków oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu”.

W Polsce jako pierwszy święto to wprowadził bp Nankier w 1320 r. w diecezji krakowskiej. We wszystkich polskich kościołach nabożeństwa z procesjami były obchodzone pod koniec XIV wieku. 100 lat później przy okazji tego święta udzielano błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

Uroczystość Bożego Ciała łączono z procesją błagalną o odwrócenie nieszczęść i dobrą pogodę, dlatego przy czterech ołtarzach śpiewano początkowe teksty Ewangelii i udzielano uroczystego błogosławieństwa. W Polsce zwyczaj ten wszedł w 1631 roku. Za czasów rozbiorów procesja łączyła się nie tylko z wiarą, ale także z manifestacją miłości do Ojczyzny. Po II wojnie światowej procesje w Boże Ciało były znakiem jedności i wiary. Władze państwowe wtedy niejednokrotnie zakazywały procesji ulicami miast.