PENSJA STAROSTY I DIETY RADNYCH POWIATOWYCH W GÓRĘ

Radni powiatu częstochowskiego na dzisiejszej sesji zagłosowali za wyższym uposażeniem dla starosty i podnieśli sobie diety. Podobnie czyni zdecydowana większość samorządów w Polsce począwszy od sejmików wojewódzkich do rad gminnych.


-Vox populi, vox Dei. Głos ludu, głosem Boga – mówił w 2018 roku prezes PiS Jarosław Kaczyński. Oprócz cięć w pensjach poselskich i senatorskich, prezes zapowiedział nowe limity dla samorządowców. I słowo stało się ciałem. PiS: posłom, senatorom, marszałkom województw, starostom, prezydentom miast, burmistrzom i wójtom obniżył uposażenie o 20 proc. Ten sam Sejm i Senat we wrześniu tego roku zmienił zdanie i znowelizował ustawę o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Oznacza to także podwyżkę diet dla radnych wszystkich szczebli oraz wynagrodzenia pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie wyboru.

I tak, zgodnie uchwałą rady starosta Powiatu Częstochowskiego Krzysztof Smela po podwyżce będzie zarabiał 20.020 zł brutto. Na ręka ma to wynieść 10-11 tys. zł.

Za podwyżką głosowało 16 radnych, przeciw było 8 osób – z PiS.

Urszula Całusińska, wiceprzewodnicząca Rady Powiatu chwaliła starostę za dotychczasową pracę. Powiat jest bardzo dobrze zarządzany, a w rankingach samorządowych zajmujemy coraz wyższe miejsca – mówiła radna.


Radni także sobie przyznali wyższe diety:
-radny bez funkcji co miesiąc będzie pobierał -2.700 zł
-wiceprzewodniczący komisji -3.000 zł
-przewodniczący komisji -3.200 zł
-wiceprzewodniczący Rady Powiatu -3.500 zł
-przewodniczący Rady -4.000 zł

O ile radni PiS byli przeciwni podwyżce dla starosty o tyle już przy swoich dietach wstrzymali się od głosowania.


-Wstrzymaliśmy się od głosowania jednak nie oznacza, że nie będziemy pobierać wyższych diet – powiedział mi Ignacy Palutek, szef kluby radnych PiS.

materiał TV Orion