LODOWISKO BIJE REKORDY POPULARNOŚCI

Od początku pomysłu budowy własnego lodowiska dla dzieci i młodzieży oraz ich rodziców z terenu Gminy w Blachowni, nie brakowało krytyki, łączenie z nawet z takimi wpisami „Ciężko to co zobaczyłem nazwać lodowiskiem. Zagrody jak dla trzody chlewnej” (tak pisał były sołtys Cisia). Także niektórzy radni narzekali pytając burmistrz po co nam lodowisko, a kto z tego będzie korzystać?

Jak bardzo się mylili dowodzą statystyki. Jak informuje Urząd Miejski – w kolejnym sezonie nasze lodowisko bije rekordy popularności. Mimo iż aura na dworze bardziej przypomina wiosnę niż zimę, chętnych do ślizgania się na łyżwach nie brakuje i mamy kolejny rekord odwiedzin. Zgodnie ze sprawozdaniami OSiR, tylko do końca stycznia 4.000 osób wypożyczyły łyżwy. W sumie lodowisko odwiedziło 7.000 osób. To chyba najlepsza odpowiedź narzekającym, że znowu coś się robi dla dzieci czy młodzieży
Komentarz
A tym, którzy nic tylko narzekają warto przypomnieć, że chroniczne narzekanie ma negatywny wpływ, na tych którzy narzekają. Narzekanie utwierdza ich w przekonaniach, które dostarczają im powodów do narzekania, a w konsekwencji narzekają jeszcze częściej. Osoba taka doświadcza przy tym negatywnych emocji, liczba okazji do tego, żeby czuć się źle, wzrasta tak bardzo, że zaczyna brakować okazji do tego, żeby czuć się dobrze. I to też jest dobry powód do narzekania.