LIST MIESZKANKI Z UL. ZIELONEJ W ŁOJKACH


Szanowny Panie Radny
Chcę wyrazić swoją, mam nadzieję nie odosobnioną, opinię na temat remontu naszej ulicy, chodzi o ulicę Zieloną w Łojkach. Jestem przekonana, że remont jest potrzebny jednak z przykrością przyjmuje krytykę jaka spada na Burmistrz Szymańską i jej Urzędników. Słyszę częste pretensje niektórych mieszkańców w sprawie remontu naszej ulicy oraz tych, którzy nie mieszkają przy naszej ulicy. Dlatego chce zaapelować – uszanujmy to, że w końcu znalazł się Burmistrz, który chce poprawić nasze codzienne życie. I za to dziękuję przynajmniej w imieniu swojej rodziny. Szkoda, że nie każdy chce uznać, że zanim coś powstanie dobrego musi być gorzej. Tak przecież bywa gdy remontujemy nasze domy. Przestawianie mebli, gipsowanie ścian, a potem malowanie, to zawsze jest uciążliwe. Z dużym niepokojem wysłuchuję żali, zaznaczam niewielu osób, którym remont tej ulicy bardzo nie leży. Jeszcze trudniej przyjmuję dewastowanie tego co już zrobiła firma np. zrywanie krawężników, prawdopodobnie kołami samochodów. Nie chcąc się narazić komukolwiek chcę tylko zaapelować o cierpliwość i wyrozumiałość. Jeszcze trochę i naprawdę będzie nam się żyło lepiej. A Pani Burmistrz raz jeszcze dziękuje, że zauważyła, że w Blachowni są mieszkańcy Łojek.
Z poważaniem

Proszę nie podawać moich inicjałów ze względu na obawy, że także moja rodzina może się stać obiektem krytyki.