5G CZYLI…


Polska Agencja Prasowa informuje – sieć 5G w Polsce ruszyła. W sumie powstanie około 1800 nadajników. 11 maja br. jako pierwszy operator usługę 5G w kraju uruchomił Plus. Na razie operator uruchomił 100 stacji bazowych, ale wkrótce liczba nadajników zwiększy się o kolejne 600. Bowiem wkrótce do Plusa dołączą inni operatorzy.

Jeszcze w zeszłym roku w październiku zeszłego roku Ministerstwo Cyfryzacji, Polski Fundusz Rozwoju oraz operatorzy telekomunikacyjni podpisali porozumienie w sprawie rozpoczęcia prac nad powołaniem spółki Polskie 5G do budowy wspólnej infrastruktury usług w technologii 5G.

Sieć 5G to nowy, intensywnie rozwijany standard telekomunikacyjny ma umożliwić nawet stukrotne zwiększenie prędkości transmisji w porównaniu do obecnych sieci 4G. Taka technologia zapewne przyspieszy rozwój internetu.


Budowa sieci 5G (w technologii Time Division Duplex, która pozwala na realizację transmisji danych z wykorzystaniem jednego, wspólnego fragmentu pasma do naprzemiennej w czasie transmisji downlink oraz uplink), już budzi wiele kontrowersji nie tylko w Polsce. Na początku powstanie w Warszawie, Łodzi, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Szczecinie i w Katowicach.

W pierwszym kwartale 2020 roku zaplanowano uruchomienie sieci 5G na około 100 stacjach bazowych. Stacje bazowe będą wyposażane w nowoczesny sprzęt sieciowy 5G dostarczony przez firmy Nokia i Ericsson.

Komputronik.pl informuje, że 5G to znacznie wyższa wydajność i niezawodność sieci. Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny podało jej charakterystykę:
prędkość transferu do 20Gb/s pobieranie i do 10Gb/s wysyłanie
opóźnienie maksymalnie 4ms, ale możliwe nawet 1ms
obciążenie nawet 1 milion urządzeń na 1 kilometr kwadratowy
niezawodność utrzymywanie połączenia w trakcie przemieszczania się z prędkością do 500 km/h


Najważniejsze jest pytanie czy technologia 5G może szkodzić naszemu zdrowiu.

Według Komputronika – żaden rzetelny test nie wykazał, by szkodliwość sieci 5G była wysoka do tego stopnia, by można było mówić o zagrożeniu dla ludzkiego zdrowia. Owszem, wykorzystywane są te same częstotliwości, co w przypadku choćby kuchenki mikrofalowej, tyle tylko, że moc jest milion razy mniejsza.

Oxford Global Science ma odmienne zdanie. Zagrożenia są liczne – poczynając od objawów nadwrażliwości na promieniowanie, aż po groźne zaburzenia i choroby śmiertelne: złe samopoczucie, bolesne migreny, problemy z koncentracją, luki w pamięci, trudności w uczeniu się, zaburzenia neurologiczne, zmiany strukturalne i funkcyjne układu rozrodczego, a nawet groźne nowotwory.

Według badań amerykańskiego National Toxicology Program i Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem przy WHO, pole elektromagnetyczne o częstotliwości między 30KHz, a 300 GHz zaliczono do grupy czynników prawdopodobnie rakotwórczych oraz udowodniono szkodliwy wpływ urządzeń elektronicznych bezprzewodowych na zdrowie roślin, zwierząt i ludzi. Przypuszcza się bowiem, że takie promieniowanie powoduje wzrost zachorowań na raka mózgu i serca!
Według niektórych naukowców przedmioty codziennego użytku już mają negatywny wpływ na nasze zdrowie. Chodzi o: telewizory, telefony komórkowe, przewody energetyczne, WiFi, lodówki, a nawet suszarki do włosów.

Nadajniki budzą tak duży niepokój, że były już podpalane w Wielkiej Brytanii i Holandii. W sumie ponad 60 razy.
Póki co nadajnika sieci 5G nie ma na terenie Gminy Blachownia czy północnej części woj. śląskiego.

Założenia rozwoju sieci są takie, aby do 2025 roku zasięgiem technologii mobilnej piątej generacji objęte zostały wszystkie większe miasta w Polsce oraz główne drogi. Pierwsze smartfony modele Samung i Huwaei są już 5G.