TO, ŻE MOŻNA PROWADZIĆ DZIAŁALNOŚĆ BEZPŁATNIE UDOWODNIŁA BIBLIOTEKA MIEJSKA

Sprawozdanie z działalności biblioteki miejskiej w Blachowni za I półrocze tego roku dowodzi, że nie trzeba zmieniać dyrektora czy zwalniać ludzi, by przyjmować swoich, żeby dobrze prowadzić placówkę. Takim przykładem może być dyrektor placówki Renata Gajlewicz. Biblioteka nie dość, że nie dostała dodatkowych środków na działalność jak MDK to jeszcze organizuje szereg eventów i to za darmo.

Biblioteka Miejska w Blachowni to samodzielna instytucja kultury z siedzibą przy ul. Żeromskiego. W I półroczu tego roku bibliotekę odwiedziło 5.296 osób. Wypożyczonych książek – 12.991. Literatura piękna cieszyła się największym zainteresowaniem. Jednostka organizowała lekcje dla uczniów i przedszkolaków. W pół roku podjęła blisko 40 inicjatyw. Co ważne biblioteka prowadziła działalność bezpłatnie, utrzymując się z dotacji otrzymanej z Urzędu. Nie wiem czy tymi słowami nie sprowadzę gniewu burmistrza Osińskiego na dyrektora biblioteki, ale wobec takiej działalności nie mogę milczeć.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.