ŚLISKIE DROGI

ŻeromMam wrażenie, że odśnieżanie dróg w gminie Blachownia przez tą samą firmę od lat niczego jej nie uczy. O ile w tym roku drogi jakby były lepiej odśnieżone, choć daleko nam do Herbów, Częstochowy czy Lublińca, o tyle mimo posypywania ulic ciemną posypką nie wiele to daje. Można gnaty połamać. Tak było w środę m.in. na skrzyżowaniu ulic ks. Kubowicza i Żeromskiego. Starsza pani przewróciła się na środku tych dróg. A co słychać było dzisiaj po godz. 21, kilka godzin po ustaniu opadów śniegu? Sprawdziłem to osobiście obchodząc drogi.

 

Duży samochód z pługiem jechał z podniesionym lemieszem 16Styczniaprzez ul. Sportową i ks. Kubowicza, a z tyłu sypał się ciemny piasek. Czy była to jakaś mieszanka solna trudno stwierdzić, bo efektów na drogach nie widać. Ślizgawica, że strach wychodzić z domu. Co ciekawe ul. Bankowa, Żeromskiego i ks. Kubowicza były posypane ciemnym piaskiem, a ul. 16-go Stycznia już nie. Być może to nowa strategia i pole doświadczalne dla osoby, która w Gminie odpowiada za zimowe utrzymanie dróg czyli Pana kierownika Grzegorza Lorenckiego.

Ulice Piastów i Sienkiewicza (drogi powiatowe) o zgrozo. Delikatnie odśnieżone owszem, ciemnej jezdni jednak w Blachowni się nie uświadczy. Najprędzej można je zobaczyć w Herbach. Ogólnie w Blachowni nastała ślizgawica. Ulica Cmentarna też miejscami oblodzona. Dzisiaj spod marketu Biedronka, z ul. Miodowej, trudno było wyjechać. Ludzie byli świadkami tańców samochodów na lodzie. A na takie newralgiczne skrzyżowania powinno się wysypywać najwięcej soli. Zapewne na rachunku do zapłacenia będzie zaznaczone, że służby sypały wyjątkowo dużo mieszanki. Ale rachunek będzie wystawiony po fakcie więc nikt tego nie sprawdzi, ani nie udowodni. A swoją drogą jestem ciekawy jak Pan kierownik sprawdza odśnieżanie dróg?

Inna kwestia sam sprzęt do odśnieżania jaki można zobaczyć na naszych drogach. Raczej budzi uśmiech, niż podziw. No bo co takim traktorkiem można odśnieżyć, chyba chodniki.

Mam wrażenie, że dopóki BankowaŻeromskiegoGmina nie poszuka lepszej firmy, która potrafi odśnieżyć drogi, by ludzie mogli po nich jeździć i chodzić bezpiecznie, to nie wiele się zmieni.

Zatem Szanowni Państwo, jak robi moja Sąsiadka, każdy z domu, ale własnego bezpieczeństwa, wychodzi ze swoim pisakiem, by w razie potrzeby podsypać sobie pod nogi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.