W związku z pytaniami czy nawet insynuacjami (nie trudno zgadnąć kto jest „siewcą takich plotek) zapewniam cały Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej w Blachowni, że nie zamierzam zostać prezesem tejże Spółdzielni. Problem, który podjąłem na blogu był li tylko na wyraźną prośbę samych mieszkańców SM. Narzekali oni, że od dwóch dni siedzą przy zimnych kaloryferach, a z kranów leci zimna woda. Podjęcie tej interwencji to dla mnie nic innego jak wypełnianie mandatu radnego. Dlatego po spotkaniu z ludźmi zdecydowałem się na rozmowę z Panem Wojciechem Machoniem prokurentem PEC, który autoryzował swoją wypowiedź. A tęże zamieściłem na blogu.
Jednocześnie przypominam, że dyżur radnego czyli m.in. przyjmowanie wszelkich zgłoszeń od mieszkańców przyjmuję przede wszystkim pod numerem telefonu 601 50-20-22. Jeśli zachodzi taka potrzeba przybywam na spotkanie z mieszkańcami.