JESZCZE O SESJI

Wtorkowa sesja miała jeden pozytywny akcent. Pani przewodnicząca skrytykowała mój artykuł oświadczając, że nic nie wie o konflikcie z Panią burmistrz. -Nie ma żadnego konfliktu – mówiła Pani Edyta Mandryk. Czytając to co Pan przewodnicząca napisała na swojej stronie, aż trudno w to uwierzyć.

Proszę Państwa. Przez te wszystkie lata zawsze powtarzałam, że władze gminy muszą działać uczciwie, jawnie i transparentnie. W tej kwestii nic się nie zmieniło. Zawsze zwracałam uwagę, że Rady nie można lekceważyć, bo czy to się komuś podoba czy nie, to Rada decyduje o finansach Gminy. To Rada odpowiada za ich stan i to Rada zatrudnia burmistrza, nie odwrotnie. Niejednokrotnie już słyszałam z ust burmistrzów, że radni tak zdecydowali, szczególnie w sytuacjach kontrowersyjnych. Co ja mogę jak Rada tak zdecydowała. To była decyzja Rady, ja tylko ją wykonuje. Zmieniają się burmistrzowie, a tłumaczenia są takie same – napisała Pan przewodnicząca.

Osobiście nie widzę jakieś nieuczciwości ze strony władzy gminy (być może dlatego, że władze Gminy to także Rada Miejska. Burmistrz – władza wykonawcza, Rada – władza uchwałodawcza). Nie zauważyłem też, aby „ktoś” lekceważył Radę. Co ważne dowiedziałem się, że Rada Miejska zatrudnia burmistrza. Czytając cały wpis Pana przewodniczącej tylko się upewniłem, i chyba nie tylko ja, że głosowanie na „nie” to była zemsta 7 radnych na burmistrzu, która śmiała nie zjawić się na poniedziałkowym posiedzeniu trzech łączonych komisji. Niestety rozmowa przez sekretarkę czy pisane karteczek kiedyś tak się musiała skończyć. I jeszcze jedno Rada Miejska nie zatrudnia burmistrza. Burmistrz pochodzi z powszechnego wyboru Mieszkańców.

Na wtorkowej sesji złożyłem kilka interpelacji m.in. o wyjaśnienie sprawy eksmitowania lokatora z ul. 16 Stycznia 2, który rzekomo został bardzo skrzywdzony przez Gminę i został bez dachu nad głową. Kolejne interpelacje dotyczyły remontu ul. 16 Stycznia wraz z łącznikami – czy urzędnicy odebrali inwestycję, bowiem niektórzy mieszkańcy zgłaszają pewne uwagi. Prosiłem też o wyjaśnienie kiedy rozpocznie się czyszczenie zbiornika wodnego oraz kiedy można się spodziewać uruchomienia lodowiska, którego właścicielem jest Gmina.

Pani Sylwia Szymańska. Nie jest jeszcze odebrany remont ul. 16 Stycznia. W tej kwestii czekamy na wszelkie uwagi mieszkańców. W sprawie stawu zakończył się już przetarg na czyszczenie zbiornika wodnego. Gdy będą sprawdzone wszystkie dokumenty firmy i będzie podpisana umowa to już w niedługim czasie fizycznie rozpocznie się realizacja projektu pod nazwą  „Rekultywacja zbiornika wodnego Blachownia”  

Lodowisko – na początku listopada przygotowujemy podłoże. Chcielibyśmy na 6 grudnia w św. Mikołaja otworzyć ślizgawkę. Jednak wszystko zależy od warunków atmosferycznych.

Pan Ludwik Madej kierownik ZMK. W rozmowie telefonicznej we wrześniu Pan kierownik powiedział mi, że w przypadku eksmisji lokatora z 16 Stycznia 2  proponowaliśmy temu Panu miejsce w hotelu w Częstochowie. Jednak Pan ten oświadczył, że nie chce pomocy i poradzi sobie. Mimo to prosiliśmy Go, że gdyby miał jakieś kłopoty to, by zwrócił się do ZMK.  Odp. na sesji – Takich wyroków bez uprawnienia do lokalu socjalnego wydanych prawomocnie przez sąd w Częstochowie mamy 7. Z uprawnieniem do lokalu socjalnego 12 -16 orzeczeń. Istotną barierą w wykonaniu tych postanowień jest brak lokali socjalnych. Szacuje, że brakuje nam 20-30 takich mieszkań.

Pan radny Cezary Osiński dopytywał, czy ZMK miał świadomość, że ten Pan był chory i zaoferowaliście mu tylko miejsce w hotelu.

ZMK – Takie rozwiązanie wynikało z przepisów komornika, który prowadził czynności egzekucyjne. Jeśli chodzi o chorobę tego Pana, to w ostatnim czasie informował nas, że choruje od pięciu miesięcy. A tak naprawdę mieliśmy utrudniony kontakt z tym Panem. Podobnie skarżyła się na to Pani komornik.

coPan radny Cezary Osiński zadał jeszcze jedno ciekawe pytanie.

-Czy Urząd Miejski zatrudnia Panią Martę Leżańską i Andrzeja Rybaka? Czy to prawda, że Urząd tylko za pół roku pracy tego Pana miał zapłacić ponad 30 tys. zł?

Pani Sylwia Szymańska, burmistrz Blachowni.

-Pani Leżańska nie jest zatrudniona w naszym Urzędzie Miejskim i nie pobiera żadnych pieniędzy. Pan Andrzej Rybak nie jest pracownikiem Urzędu. Jest kierownikiem projektu realizowanego w Przedszkolu przy ul. Żeromskiego „W naszym przedszkolu dobrze się bawimy, miło spędzamy czas i rozwijamy się wszechstronnie”. Jego wynagrodzenie jest finansowane ze środków unijnych. Urząd nie płaci ani złotówki.

Pan radny w tej kwestii już nie miał pytań.

Dodaj komentarz