Po ostatnich, dużych opadach śniegu i odwilży znacznie się podniosła woda także na podmokłych terenach przy ul. ks. Kubowicza (na przeciwko zbiornika Ostki). Fakt ten sprawił, że wiele ryb z rzeki znalazło się na zalanej łące. Po opadnięciu wody ryby wpadły w pułapkę. Te mniejsze, na próżno, szukały cieków wodnych, które doprowadzą je do rzeki, a potem do zbiornika. Większe po kilku dniach walki „dawały” za wygraną i padały. O fakcie informowałem miejscowych wędkarzy. Zapewne zebranie połamanych gałęzi na ciekach wodnych ucieszyłoby jeszcze ocalałe ryby.
DZIĘKUJEMY STRAŻAKOM
Są tam gdzie są potrzebni. Gdy się pali, gdy jest wypadek drogowy, gdy trzeba kogoś ratować z wody, gdy kot wejdzie za wysoko na drzewo lub gdy trzeba unieszkodliwić gniazdo szerszeni. Wszystkim naszym strażakom, którzy zawodowo i ochotniczo narażają swoje życie dla ratowania innych, należą się podziękowania i słowa uznania za ofiarność.
Nic dziwnego, że to właśnie strażacy w Polsce cieszą się największym zaufaniem społecznym.
Dziękujemy i życzymy jak najmniej wyjazdów.
Główne uroczystości Dnia Strażaka w Blachowni odbędą się 6 maja br.
17.20 – zbiórka pododdziałów ul. Różana
17.30 – przemarsz jednostek do kościoła na Błaszczykach
17.50 – wręczenie ks. proboszczowi Krzysztofowi Krulikowi aktu mianowania na kapelana strażaków
18 – uroczysta Msza święta w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela
18.30 – wspólne grillowanie.
OPTYMISTYCZNY SEZON ŻEGLARSKI OTWARTY
Pogoda może zawieść, ale nie żeglarze. Każdego roku, czy deszcz, czy słońce, czy sztorm, czy flauta, Harcerski Międzyszkolny Klub Żeglarski „39-er” organizuje w Blachowni regaty na otwarcie nowego sezonu żeglarskiego.
Nie inaczej było dzisiaj. Pogoda może nie równikowa, ale za to wiatru było aż nazbyt. Mali żeglarze mogli się poczuć jak koło Przylądka Horn.
Zawody w klasie Optymist UKS i Optymist Open zgromadziły kilkudziesięciu małych wilków morskich w wieku od 9 do 15 lat.